- Jak walczyć z Usykiem? Musisz być w ringu jeszcze bardziej szalonym niż on - radzi Derek Chisora (36-13, 23 KO), który dał swego czasu Aleksandrowi Usykowi (23-0, 14 KO) twardą, mocną przeprawę. Oczywiście przegrał zasłużenie na punkty, ale trochę krwi Ukraińcowi napsuł.
Aktualny mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC, WBA i WBO w najbliższą sobotę stanie przed szansą zostania po raz drugi bezdyskusyjnym i absolutnym championem królewskiej kategorii. Naprzeciw niego stanie mistrz IBF Daniel Dubois (22-2, 21 KO).
- Kluczowa będzie wola zwycięstwa. Dubois musi chcieć tego bardziej niż on, przejść przez chwile, przez które zazwyczaj nie chce się przechodzić. Nigdy nie wiadomo co pokaże Daniel, ale powinien pójść od początku po nokaut. Usyk zawsze stawia na poruszanie się w ringu, on nie stanie przy linach, Daniel musi więc być znakomicie przygotowany fizycznie i kondycyjnie. Bo kluczowe mogą być te trzy ostatnie, mistrzowskie rundy. Dubois powinien być wręcz dziki w ringu i po prostu chcieć wygrać bardziej niż Usyk - przekonuje Chisora.