Kariera jednego z nich mocno eksploduje, ale na godziny przed pojedynkiem nie ma złej krwi pomiędzy Marcinem Siwym (25-0-1, 12 KO) i Damianem Knybą (15-0, 9 KO).
- Cieszy mnie walka z niepokonanym rywalem. Wspólnie damy ciekawą dla kibiców potyczkę. On ma dobry rekord i znacznie większe doświadczenie niż ja, ale jestem na niego gotowy - zapowiada faworyzowany Knyba.
- Nie ma między nami złej krwi. Widywaliśmy się kilka razy na różnych galach w Polsce i zawsze podawaliśmy sobie z szacunkiem dłoń. Ale nic więcej. Damy kibicom dobre show. Przyleciałem tu po wygraną i na to się nastawiam - stwierdził z kolei wracający po blisko 33 miesiącach przerwy Siwy.
Podczas wczorajszej ceremonii ważenia Damian okazał się cięższy od rywala, notując 115,4 kilograma. Marcin wniósł na skalę 110,65 kg. Transmisja z gali w Newark od godziny 1:35 na antenie TVP Sport. W daniu głównym wystąpi inny Polak - "średni" Kamil Gardzielik (19-0, 4 KO). Naprzeciw niego stanie Vito Mielnicki Jr (20-1-1, 12 KO).