Anthony Joshua (28-4, 25 KO) zrobił kilka rund sparingowych z Lawrence'em Okolie, ale przed nim przecież operacja łokcia. Kiedy więc wróci, no i z kim?
AJ przyznał, że choć zabieg nie będzie poważny, to może być wykluczony ze startów aż do samej końcówki roku. Dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej pauzuje od września zeszłego roku.
- Prawdopodobnie zaboksuję dopiero w okolicach grudnia. Chcę, bym wychodząc kolejny raz do ringu czuł się po prostu dobrze i nic mi nie dolegało. Na mojej liście życzeń wciąż pozostaje Tyson Fury i mam nadzieję, że do naszej potyczki ostatecznie dojdzie. Potencjalnymi rywalami są jeszcze Martin Bakole, Agit Kabayel i może Deontay Wilder - powiedział Joshua.