RYAN GARCIA: PIŁEM KAŻDEGO DNIA, A I TAK POKONAŁEM HANEYA

Redakcja, DAZN

2024-04-21

- Sędzia ringowy Harvey Dock fatalnie wykonywał swoją pracę - narzeka Ryan Garcia (25-1, 20 KO), który niespodziewanie pokonał Devina Haneya (31-1, 15 KO).

- Dużo działo się ostatnio w moim życiu. Rozwodziłem się, piłem niemal każdego dnia, a i tak wygrałem. Nie jestem z tego dumny, ale piłem dzień w dzień, tylko co z tego? Wciąż pokonałem Haneya. Teraz przenoszę się na stałe do wagi półśredniej, choć mogę również bić się z mistrzem WBC i WBO junior średniej Sebastianem Fundorą - kontynuował "KingRy".

- Jeśli ktoś chce zarobić naprawdę duże pieniądze, musi zgłosić się do nas i walczyć z Ryanem. Możemy zrobić wyjątek i wyjść do rewanżu Gervontą Davisem w umownym limicie 65,75 kilograma - wtrącił promujący młodego gwiazdora Oscar De La Hoya.

- Naprawdę uwierzyliście, że oszalałem? Nie oceniajcie książki po okładce. Teraz to ja jestem twarzą boksu - zakończył Garcia.