48-0! - JEDEN Z NICH OBOWIĄZKOWYM RYWALEM TYSONA FURY'EGO!

Redakcja, Daily Mail

2024-03-16

Władze World Boxing Council chcą zrobić porządki w królewskiej kategorii. Zasiadający na tronie Tyson Fury (34-0-1, 24 KO) wkrótce pozna nazwisko obowiązkowego challengera.

Przez kilkanaście miesięcy WBC czekało na Wildera i Ruiza, którzy wygrali półfinałowe eliminatory. Nie dogadano się, a Fury miał z głowy obowiązkową obronę. Ostatnią tego typu potyczką była wygrana nad Dillianem Whyte'em blisko dwa lata temu (TKO 6).

Pierwszy na liście WBC Joshua i trzeci Parker mają inne plany i zobowiązania, dlatego federacja do eliminatora wyznaczyła numer dwa i cztery rankingu - czyli odpowiednio Franka Sancheza (24-0, 17 KO) oraz Agita Kabayela (24-0, 16 KO). Kubańczyk ma na rozkładzie Efę Ajagbę, a Niemiec - w przeszłości dwukrotny mistrz Europy, ostatnio rozbił Arslanbeka Machmudowa.

- Z naszej strony postaramy się na sto procent doprowadzić do tego pojedynku. To naturalne zestawienie, z dodatkowym bonusem w postaci eliminatora. Kabayel wyglądał wspaniale w starciu z Machmudowem, jednak Frank chce zostać mistrzem świata wagi ciężkiej, jest więc gotów stawić czoła tak trudnemu wyzwaniu - mówi Mike Borao, menadżer Sancheza.

Przypomnijmy, że Fury 18 maja w Rijadzie spotka się w unifikacji wszystkich czterech pasów wagi ciężkiej z Aleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO). Potem nastąpi rewanż, a jeszcze potem obowiązkowe obrony. Wtedy też pojawi się szansa dla Sancheza lub Kabayela.

Dodajmy, że Niemiec to autor najszybszego nokautu na polskich ringach. Zarejestrowała go wyłącznie kamera BOKSER.ORG. Kto jeszcze nie widział, niech nadrabia zaległości. Wideo poniżej.