CARL FROCH: MIKE TYSON ZNOKAUTOWAŁBY TYSONA FURY'EGO

Redakcja, Luckyblock

2024-02-28

Carl Froch obsesyjnie krytykuje Tysona Fury'ego (34-0-1, 24 KO). Trudno odnieść się do formy mistrza WBC wagi ciężkiej, bo ten nie walczył od października, więc Froch postanowił go "skonfrontować" z Mike'em Tysonem.

Dwie inne epoki, dwaj różni mistrzowie. Jeden niski, znany z agresji i nokautowania innych. Drugi ze znakomitymi warunkami fizycznymi, świetnie boksujący, ale potrafiący również pójść na wojnę ringową. Co by było, gdyby ten obecny Tyson spotkał się z "tamtym" Tysonem, gdy był w szczycie formy? Wątpliwości nie ma "Kobra" z Nottingham.

- Mike Tyson pozbawiłby Fury'ego przytomności. Przez jakiś czas Fury mógłby go utrzymywać z daleka od siebie, ale przecież Mike nokautował również tych dużych i wysokich. Prędzej czy później znokautowałby również Fury'ego. Zresztą jestem przekonany, że będący w swoim szczycie Tyson pokonałby każdego w historii - przekonuje Froch, w przeszłości trzykrotny mistrz świata kategorii super średniej.

Przypomnijmy, że Fury 18 maja w Arabii Saudyjskiej wyjdzie do unifikacji wszystkich czterech pasów wagi ciężkiej w konfrontacji z Aleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO).