PROMOTOR FURY'EGO: USYK CZĘSTO 'PŁACZE' PO CIOSACH NA KORPUS

Redakcja, Sky Sports

2024-02-11

Frank Warren - promotor Tysona Fury'ego (34-0-1, 24 KO), jest pewny zwycięstwa swojego zawodnika w unifikacji wszystkich czterech pasów wagi ciężkiej w konfrontacji z Aleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO).

Planowany na sobotę pojedynek odbędzie się ostatecznie 18 maja w stolicy Arabii Saudyjskiej. Wszystko przez rozcięcie powieki Brytyjczyka, championa WBC. Ukrainiec zasiada na tronie federacji IBF, WBA i WBO.

- Tyson to mistrz wykorzystywania każdej słabości rywala. Jeśli on jest pewny siebie, a jest, to i ja jestem spokojny i pewny swego. Nie mam wątpliwości, że ten pojedynek dojdzie do skutku. Wbrew temu co głoszą te wszystkie absurdalne plotki, Tyson był w świetnej formie. Zresztą wystarczy popatrzeć na zdjęcia Tysona, widać na nich, jak dobrze był przygotowany fizycznie. Na przestrzeni lat mnóstwo dużych walk było już przekładanych, a dla nas najważniejsze, by Tyson wyleczył kontuzję na tyle, by mieć minimum sześć tygodni na przygotowania - mówi szef grupy Queensberry Promotions.

- Usyk w przeszłości już jęczał i narzekał na ciosy na korpus, a Tyson jak nikt inny potrafi wykorzystać słabość rywala. Usykowi często zdarza się "płakać" i użalać sędziemu. Po tym, co stało się w jego potyczce z Danielem Dubois, jestem jeszcze pewniejszy wygranej Fury'ego w tej unifikacji. Zresztą wierzyłem w jego wygraną od pierwszego dnia, bo dla mnie to numer jeden na świecie - dodał Warren.