To miał być twardy pojedynek polsko-polski, tymczasem wszystko nie potrwało nawet pełnej rundy. Łącznie 129 sekund i do domu...
Notowany dotąd w rankingu WBC na drugim miejscu w wadze bridger Adam Balski (19-2, 11 KO) umocni się w zestawieniu. Bo to on szybko załatwił Artura Górskiego (8-2, 4 KO) w walce wieczoru gali KBN 32 w Kaliszu.
Balski trochę potańczył, ustawił rywala lewym prostym, uderzył prawym sierpowym na czubek głowy, przewracając przeciwnika. Górski nie był bardzo zraniony, ale za późno powstał i dał sędziemu pretekst, by przerwać walkę.
Wcześniej Paweł Stępień (19-1-1, 12 KO) pokonał po trudnych ośmiu rundach twardego Petro Lakockiego (3-4, 3 KO).