BAKOLE: JESTEM OTWARTY NA KAŻDEGO, ZNOKAUTUJĘ ICH WSZYSTKICH

- Zawsze byłem i jestem gotowy na każdego - mówi Martin Bakole (19-1, 14 KO). Wielki Kongijczyk za tydzień na gali Fury vs Ngannou spotka się z Carlosem Takamem (40-7-1, 28 KO).

Bakole długo dopominał się walk z Danielem Dubois (19-2, 18 KO) oraz Joe Joyce'em (15-2, 14 KO). Ale dziś role się odwróciły - obaj doznali porażek przed czasem, a Martin (WBA #2) jest o krok od największych potyczek.

- Dziś, z perspektywy czasu, ludzie widzą, że to są kelnerzy, którzy po prostu mnie unikali. I teraz zobaczcie, gdzie są oni, a gdzie ja? Dubois został zastopowany po prawym prostym. Z kolei Joyce walczył głupio, popełnił dwukrotnie te same błędy i został znokautowany. To pokazuje różnicę poziomów i jak twardy jestem na ich tle. Inni zawodnicy wagi ciężkiej mnie unikają, ale wciąż pozostaję otwarty na każdego. Jeśli będą tego chcieli, możemy walczyć. Chętnie ich ponokautuję - powiedział Bakole, który w ostatnim występie, w Rzeszowie, zbił na kwaśne jabłko Igora Szewadzuckiego (TKO 3).

Poniżej przypominamy Wam rozpiskę przyszłotygodniowej gali w Arabii Saudyjskiej.

waga ciężka: Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) vs Francis Ngannou (debiut)
waga ciężka: Carlos Takam (40-7-1, 28 KO) vs Martin Bakole (19-1, 14 KO)
waga ciężka: Fabio Wardley (16-0, 15 KO) vs David Adeleye (12-0, 11 KO)
waga ciężka: Joseph Parker (32-3, 22 KO) vs Simon Kean (23-1, 22 KO)
waga ciężka: Arslanbek Machmudow (17-0, 16 KO) vs Junior Anthony Wright (20-4-1, 17 KO)
waga ciężka: Moses Itauma (5-0, 3 KO) vs Istvan Bernath (10-1, 8 KO)