ATLAS I HEARN ZGODNI: FAUL BYŁ, ALE USYK ŹLE ZNOSI CIOSY NA KORPUS

Redakcja, iFL

2023-08-30

Każdy ma jakieś słabości. Wygląda na to, że piętą achillesową Aleksandra Usyka (21-0, 14 KO) są ciosy rywala na jego korpus.

Przyczynkiem do dyskusji stała się piąta runda sobotniej walki z Danielem Dubois (19-2, 18 KO), który powtarza, iż został okradziony ze zwycięstwa po - jego zdaniem - prawidłowym ciosie na korpus. Usyk dominował w tej walce i wygrał w dziewiątym starciu. Ale zdaniem niektórych pokazał słabość.

- Ten cios niewiele, ale jednak wylądowało za nisko. Nie mam więc wątpliwości, że faul był. Co do Usyka może się okazać, że ma szczękę z betonu, ale bardzo wrażliwy i słabszy tułów - powiedział Teddy Atlas, ceniony trener i analityk bokserski.

- Usyk nienawidzi ciosów na korpus. W walce z Joshuą i zachował się tak samo, a przecież AJ nie uderzył wtedy z takim skrętem i siłą jak Dubois. Trzeba też dodać, że po walce od razu nieco spuścił spodenki, żeby potem móc to pokazywać mediom. Rzeczywistość jest taka, że cios był trochę za nisko, to był faul, ale Usyk cierpi po ciosach na dół - stwierdził w podobnym tonie Eddie Hearn, promotor między innymi Joshuy i Chisory, z którymi Usyk rywalizował w wadze ciężkiej.