JEŚLI BĘDZIE TRZEBA, BLIŹNIAK POMŚCI BRATA - OPCJE CANELO

To nie była żadna zmyłka i to niepokonany Jermall Charlo miał być pierwotnie rywalem Saula Alvareza (59-2-2, 39 KO). Sławny Meksykanin związał się umową z Alem Haymonem i jego projektem PBC na trzy walki.

Jermall zgłosił kilka dni temu, że po ponad dwuletniej przerwie, licznych problemach osobistych, nie będzie gotowy na przełom lata i jesieni. Ale w jego miejsce błyskawicznie wskoczył brat bliźniak Jermell Charlo (35-1-1, 19 KO), zunifikowany i bezdyskusyjny mistrz świata wagi junior średniej. I to on 30 września w Las Vegas stanie naprzeciw Canelo.

Jeśli Jermell przegra, po zemstę do ringu wyjdzie prawdopodobnie Jermall Charlo (32-0, 22 KO), który pomimo długiej nieaktywności pozostaje na tronie WBC wagi średniej. Przypomnijmy, że Alvarez to mistrz WBC, WBA, IBF, WBO kategorii super średniej.

"Premier Boxing Champions najpierw zaproponowało Canelo walkę z Jermallem, on jednak powiedział niedawno, że potrzebuje więcej czasu na dojście do formy. Inną opcją był Errol Spence, ale zgłosił się Jermell i to on zastąpi brata. Jeśli wygra Canelo, prawdopodobnie Jermall wyjdzie pomścić brata. Inną opcją pozostanie Spence, oczywiście jeśli pokona najpierw Terence'a Crawforda" - informuje Salvador Rodriguez z ESPN Deportes.