WYMIANA 'UPRZEJMOŚCI' NA LINII OSCAR DE LA HOYA - RYAN GARCIA

Redakcja, Media społecznościowe

2023-06-02

Ryan Garcia (23-1, 19 KO) narzekał niedawno na swój zespół, że ten zostawił go po walce z Gervontą Davisem (29-0, 27 KO) i nawet nikt nie stawił się na pomeczowej konferencji prasowej. Od słowa do słowa pomiędzy nim a promotorem Oscarem De La Hoyą rozgorzała medialna wojna.

- Co jest do cholery? Minęły prawie dwa miesiące, a ty Ryan dalej płaczesz o tej konferencji prasowej? Winę za twoją porażkę ponosisz ty i twój "doradca" Lupe Valencia. To on był jedyną osobą, która popchnęła cię w kierunku zaakceptowania klauzuli o nawodnieniu, tej idiotycznej klauzuli. To przez to przegrałeś. Ciągle powtarzasz, że nie pojawiłem się po walce na konferencji, obóz rywala okazał ci większe wsparcie i inne bzdury. Al Haymon przez cały tydzień nie pojawił się na żadnej konferencji, w zasadzie nigdy tego nie robi, a przegrałeś, bo ktoś ci narzucił klauzulę o drugim ważeniu w dniu walki. Nie zamierzam dalej prowadzić tego dialogu w mediach społecznościowych. Gdy będzie miał czas, możemy usiąść, pogadać jak facet z facetem i załatwić ci kolejną walkę za ogromne pieniądze - napisał na Twitterze De La Hoya.

Garcia ripostował, choć kilka wpisów po chwili usunął. Ale stwierdził na przykład, że - cytat: "Jestem zmęczony tym, że cały czas próbujesz zdeprecjonować całą moją karierę i podważasz moje osiągnięcia".