GERVONTA DAVIS NA RESZTĘ KARY IDZIE DO WIĘZIENIA

Gervonta Davis (29-0, 27 KO) naruszył warunki wyroku skazującego go na 90-dniowy areszt domowy i podczas wczorajszej rozprawy sędzia zadecydował, że gwiazdor boksu resztę kary spędzi w więzieniu.

"Czołg" na początku maja został skazany za wypadek samochodowy z listopada 2020 roku. Pięściarz miał potrącić i ranić cztery osoby, w tym kobietę w ciąży, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Przyznał się do winy i miał spędzić trzy miesiące w areszcie domowym u swojego trenera Calvina Forda. Naruszył jednak warunki tej umowy, więc spędzi teraz trochę czasu za kratkami.

W zeszłym tygodniu Davis został natomiast oczyszczony z zarzutu przemocy domowej. Rzekoma ofiara poinformowała, iż nie chce wnosić oskarżenia w tej sprawie.