JOHNNY NELSON: JOSHUA JEST JUŻ SKOŃCZONY

Redakcja, Up Front With Simon Jordan

2023-05-28

Wszystko kiedyś się kończy. Nawet momentami absurdalne zachwyty Johnny'ego Nelsona nad Anthonym Joshuą (25-3, 22 KO). - On jest już skończony - mówi Nelson.

Wystarczyło kilka zwycięstw przed czasem nad co najwyżej solidnymi rywalami, by Nelson zdążył głosić nowego króla wagi ciężkiej. Latami przekonywał o jego wyższości nad Tysonem Furym (33-0-1, 24 KO) czy Deontayem Wilderem (43-2-1, 42 KO), nawet gdy AJ boksując z grubym Ruizem w rewanżu na wstecznym pokazywał naprawdę niewiele. Ale po dwóch porażkach z Usykiem i mało przekonującym zwycięstwie nad Franklinem, wiara byłego mistrza WBO kategorii cruiser, dziś dziennikarza i analityka bokserskiego, mocno osłabła.

Były dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej zamierza wrócić w sierpniu z rywalem w miarę bezpiecznym, by w grudniu podjąć rękawicę rzuconą przez Wildera. Chodzi oczywiście o szykowaną za wielkie pieniądze galę w Arabii Saudyjskiej. Promotor Eddie Hearn przygotował już podobno datę na 12 sierpnia.

TRENER WILDERA O WALCE Z JOSHUĄ: JESTEŚMY JUŻ BARDZO BLISKO >>>

- Lubię Joshuę i nie jest mi łatwo o tym mówić, ale on jest już skończony i nie będzie już mistrzem świata. Kiedyś boksował co kwartał, teraz boksuje rzadko i być może zobaczymy go w ringu dopiero w grudniu. Trochę dziwnie zachowuje się ostatnio po swoich walkach, bo to, co wydarzyło się po starciu z Franklinem, nie oglądaliśmy przecież po raz pierwszy. Wciąż popełnia błędy nowicjusza jak na faceta, który doświadczył już przecież wszystkiego w ringu. To dorosły mężczyzna, który popełnia chłopięce błędy. Dwa razy zdobył mistrzostwo świata, a popełnia błędy niczym jakiś debiutant, dlatego też uważam, że na tym najwyższym poziomie jest już skończony - powiedział Nelson.