- Jesteśmy kumplami, damy dobrą sportową walkę, a po wszystkim idziemy wspólnie na jakieś balety - mówi Mateusz "DON DIEGO" Kubiszyn, który 26 maja podczas gali GROMDA 13 zmierzy się z innym niepokonanym zawodnikiem na gołe piąchy - Bartłomiejem "BALBOĄ" Domalikiem. Jeden z nich straci zero w rekordzie. Lepszy wróci do domu z pasem federacji i mianem największego kozaka w walce na gołe pięści.