MARTIN BAKOLE CHARAKTERYZUJE RYWALI Z CZOŁÓWKI WAGI CIĘŻKIEJ

Należący do światowej czołówki Martin Bakole (18-1, 13 KO) w krótkich żołnierskich słowach scharakteryzował czołówkę wagi ciężkiej.

Kongijczyk jest już wysoko notowany przez bokserskie federacje - WBC #7, IBF #12, WBA #2. I już za dziewięć dni zobaczymy go w Polsce! Podczas gali Różański vs Babić spotka się z Igorem Szewadzuckim (10-0, 8 KO).

Oto jak Bakole ocenia światową czołówkę:

Tyson Fury - Dobry, miły facet. Jego siłą jest dobre poruszanie się w ringu.
Aleksander Usyk - Bardzo dobry i utalentowany bokser, ale pobiję go.
Daniel Dubois - Zastopuję go do końca czwartej rundy.
Anthony Joshua - Bardzo chciałbym tej walki. Skończę go do końca siódmej rundy.
Dillian Whyte - Kupa gówna. Jego pobiję w dwie rundy.
Joe Joyce - Typ twardziela. Na niego potrzebowałbym dziesięć rund. W końcu, gdy byłby zmęczony, złamałbym go.
Michael Hunter (jedyny, który pokonał Kongijczyka) - Mocno zdzielę go w łeb. Będę go bił od pierwszej do dziesiątej rundy, a na końcu znokautuję.