GARCIA: PRZETESTUJĘ SZCZĘKĘ DAVISA - TRENER: JEGO SIŁA JEST NIEWYOBRAŻALNA

- Nie nastawiam się na nokaut - mówi Ryan Garcia (23-0, 19 KO). - Siła będzie po naszej stronie - dodaje jego trener. A walka z Gervontą Davisem (28-0, 26 KO) już 22 kwietnia w Las Vegas.

- On nie zajdzie mi za skórę. Kumuluję całą energię na dzień walki. Bardzo na nią naciskałem. Pierwotnie miała się odbyć już w grudniu zeszłego roku, więc zostałem zmuszony odwołać październikowy termin. Naprawdę dużo zrobiłem, by ta walka doszła do skutku. Mario Barrios, który ma podobne warunki fizyczne do moich, wygrywał początkowe rundy z Davisem. Ale ja biję mocniej niż Barrios i jestem od niego lepszym pięściarzem. Obiecuję wam, że przetestuję szczękę Davisa. Będzie musiał udowodnić, że naprawdę ma mentalność mistrza - zapowiada "KingRy".

- Nie było łatwo, ale znaleźliśmy odtrutkę na truciznę zabijającą boks i doprowadziliśmy do największej możliwej walki. Teraz słowa nie mają już znaczenia, prawda wyjdzie na jaw. Nie można nastawiać się na nokaut, zresztą może to być walka charakterów i ten, który będzie miał lepszy mental, zwycięży. Szykuję się więc na pełen dystans - dodał Garcia.

- Ktoś straci zero w rekordzie. Ryan nie może się już doczekać tej walki, wszak czeka na nią od dawna. Nie mogę powiedzieć, kto na koniec wygra, jestem jednak przekonany, iż pojedynek zakończy się przez nokaut. Obaj biją zbyt mocno, więc ten, kto pierwszy czysto trafi, raczej zwycięży - wtrącił Oscar De La Hoya, szef grupy Golden Boy Promotions i promotor Garcii.

GARCIA vs DAVIS: UMOWNY LIMIT + KLAUZULA NAWODNIENIA W DNIU WALKI >>>

- Ryan już teraz jest gotowy na sto procent, a w dniu walki będzie gotowy na sto dziesięć procent. Przez lata pracowałem z wieloma świetnymi zawodnikami, ale to jeden z tych najbardziej wyjątkowych. Drzemie w nim wielka siła, to niezwykle wybuchowy pięściarz. Czasem czuję na tarczy siłę trudną do opisania, a widzę też, co robi ze sparingpartnerami. To nie jest zwykły facet. Wydaje mi się, że siła ciosu będzie po naszej stronie i odegra kluczową rolę w tej potyczce - stwierdził Joe Goosen, trener Garcii.