18-letni Moses Itauma - mistrz świata i Europy juniorów, według wielu najciekawszy prospekt wagi ciężkiej od lat i przyszły zawodowy czempion globu - zadebiutuje jako zawodowiec w najbliższą sobotę w Londynie na gali Beterbijew vs Yarde. Rywalem Itaumy będzie Czech Marcel Bode (2-1, 2 KO). Brytyjczyk sprawia przed tym starciem wrażenie spokojnego i pewnego siebie.
- Nie czuję jeszcze dużych emocji, pewnie w dniu walki coś poczuję, ale ogólnie nie jestem nerwowym zawodnikiem. Spełniam swoje marzenia, robię to, co należy robić. Treningi są coraz cięższe, czynię postępy i o to chodzi. Nie będę w sobotę szukał nokautu, nic na siłę - powiedział Itauma.
- Walka jest walką, nie czuję dziś presji. Nie mam też zamiaru za dużo gadać. Przemówią za mnie moje pięści. Chcę pobić rekord Mike'a Tysona, jednak nie myślę o tym przesadnie. Mój promotor Frank Warren nie będzie się wahał przed zwiększaniem poziomu moich rywali, właśnie dlatego rozpoczęliśmy współpracę - dodał Brytyjczyk.
Kolejna walka Itaumy zaplanowana jest na 25 marca, rywal ma być mocniejszy niż Marcel Bode. Czy Moses zdoła pobić wspomniany rekord Mike'a Tysona, najmłodszego mistrza świata w historii wagi ciężkiej (Tyson zdobył tytuł w wieku 20 lat)? Na razie sporo się o tym mówi, ale będzie to niewątpliwie piekielnie trudne zadanie. Dodajmy na koniec, że 28 stycznia na gali Beterbijew vs Yarde zobaczymy również występ starszego brata Mosesa, Karola Itaumy (9-0, 7 KO), prospekta wagi półciężkiej, którego rywalem będzie Ezequiel Osvaldo Maderna. Bracia Itauma mogą być już niedługo na ustach całego bokserskiego świata.