Pomimo sportowej emerytury Evander Holyfield wciąż kocha boks i czeka na różne walki. A potyczką, na którą bardzo czeka, jest pełna unifikacja w wadze półciężkiej.
Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) zasiada na tronie WBA. Artur Beterbijew (18-0, 18 KO) posiada z kolei pasy IBF, WBC i WBO. I właśnie ich naprzeciw siebie chciałby zobaczyć jedyny w historii czterokrotny mistrz wszechwag. Oni zresztą również wyrażają na to chęć.
- To jedna z najlepszych i najbardziej wyczekiwanych walk na całym świecie. Bardzo ważne, żeby udało się wszystko dopiąć i zorganizować, bo to byłaby bardzo emocjonująca potyczka - powiedział Holyfield.
Wcześniej Eddie Hearn, promotor współpracujący z championem World Boxing Association, sugerował, że rywalem Biwoła mógłby być Joshua Buatsi (16-0, 13 KO).