TAYLOR: Z CATTERALLEM ZGUBIŁO MNIE SAMOZADOWOLENIE

Redakcja, SkySports

2023-01-08

Chyba większość ludzi ze światka bokserskiego była zaskoczona tym, jak twarde warunki Jack Catterall (26-1, 13 KO) postawił Joshowi Taylorowi (19-0, 13 KO). Nie brakowało głosów o oszustwie, zadziwiająca była przede wszystkim bezradność mistrza.

Do rewanżu ma dojść w tym roku, w tym zresztą celu "Tartan Tornado" pozbył się wszystkich pasów, zostawiając sobie jedynie tytuł WBO. Deklaruje również, że w pierwszej walce zgubiło go samozadowolenie, ale drugi raz nie powtórzy już tego samego błędu.

- Czekałem na to od dłuższego czasu, musiałem odpuścić pasy, zostało mi jedynie WBO, tylko po to, aby doprowadzić do tego pojedynku i udowodnić, że jestem prawdziwym mistrzem. Potrzebowałem wprowadzić świeże zmiany w moim podejściu. Czułem, że podczas poprzedniego obozu odrywam się od tego, co jest moją naturą, za bardzo zmieniałem swój styl. Muszę wrócić do swojego własnego "ja".

- Myślę, że to, co osiągnąłem w 18 walkach i w ciągu zaledwie czterech czy pięciu lat jako zawodowy pięściarz, stając się niekwestionowanym mistrzem, w erze czterech pasów nie dokonał tego żaden Brytyjczyk, tworząc ogromną część historii, po prostu trochę zadufałem się w sobie. Próbowałem uczyć się na błędach innych sportowców i pięściarzy, nie pozwalając, by wkradło się samozadowolenie, ale jestem tylko człowiekiem, niemniej nie popełnię tego samego błędu drugi raz - podsumował Szkot, który nadal uważany jest za numer jeden wśród junior półśrednich.