ŻAŁOŁOW IDZIE PO NAJLEPSZYCH W WADZE CIĘŻKIEJ

Bachodir Żałołow (12-0, 12 KO) to mistrz świata i złoty medalista olimpijski w wadze super ciężkiej. Niektórzy upatrują w nim następcę Fury'ego, Wildera, Usyka czy Joshuy. Ale pomimo bajecznego rekordu, dwumetrowy Uzbek nie pokonał jeszcze nikogo z ekstraklasy.

Mocno bijący mańkut ma już kilka cennych skalpów, lecz poprzeczka nie poszła jeszcze na samą górę. Promotor Lou DiBella zapewnia jednak, iż wkrótce to się zmieni.

- Chcę wystawić go na przełomie maja i czerwca naprzeciw z pierwszej dziesiątki wagi ciężkiej. Według mnie jest już gotowy na takie walki. Z dużym optymizmem patrzę na ten nadchodzący rok - powiedział DiBella.