- Usyk będzie uciekał całą noc niczym mała suka - podkręca atmosferę Tyson Fury (33-0-1, 24 KO). Jego zespół dopina szczegóły unifikacji wszystkich czterech pasów wagi ciężkiej z Aleksandrem Usykiem (20-0, 13 KO).
Pojedynek negocjowany jest pod kątem pierwszej połowy marca. Gospodarzem prawdopodobnie byłaby Arabia Saudyjska, choć w grę wchodzi również jakiś wielki obiekt w Wielkiej Brytanii.
- On będzie zbyt mały i słaby fizycznie, by móc wytrzymać moje ciosy, dlatego będzie ciągle uciekał. Będę za nim ganiał, ale dopadnę go i zmiażdżę - zapowiada "Król Cyganów", mistrz federacji WBC. Do Ukraińca należą tytuły IBF, WBA i WBO.