RING TELEGRAM (23 LISTOPADA 2022)

Redakcja, Informacja prasowa

2022-11-23

Ochłonęliśmy już po pierwszym meczu na Mundialu, wracamy więc do poważnego boksu. Oto skrót wiadomości w naszym cyklicznym Ring Telegramie.

Ciekawy zawodnik wagi ciężkiej - Stephan "Big Shot" Shaw (18-0, 13 KO), wygrał każdą z ośmiu rund z Rydellem Bookerem (26-7-1, 13 KO). Wszyscy sędziowie punktowali 80:72.

Bachodir Żałolow (11-0, 11 KO) - mistrz olimpijski wagi super ciężkiej, w sobotnią noc skrzyżuje rękawice z Curtisem Harperem (14-8, 9 KO).

Cris Cyborg (1-1, 1 KO), legenda kobiecego MMA, po blisko dziewięciu latach wraca do boksu. Brazylijka wystąpi 10 grudnia na rozpisce gali Crawford vs Avanesyan i spotka się w limicie wagi lekkiej z Gabrielle Holloway (0-2).

- Wierzę, że ta walka dojdzie do skutku, a przez to wszystko co stało się niedawno, pojedynek między nimi będzie jeszcze większy - mówi Kalle Sauerland, promotor Chrisa Eubanka Jr (32-2, 23 KO), o ewentualnym starciu z Conorem Bennem (21-0, 14 KO). Przypomnijmy, że Benn na kilkadziesiąt godzin przed terminem został wykluczony z walki z powodu wpadki dopingowej.

Gervonta Davis (27-0, 25 KO) zmierzy się 7 stycznia w Waszyngtonie z Hectorem Luisem Garcią (16-0, 10 KO), mistrzem świata WBA wagi super piórkowej. Jeśli wygra, 15 kwietnia ma skrzyżować rękawice z Ryanem Garcią (23-0, 19 KO) w umownym limicie 61,7 kilograma. A co w międzyczasie zrobi "KingRy"? Wygląda na to, że Garcia dwa tygodnie po Davisie - konkretnie 21 stycznia, stoczy swoją walkę rozgrzewkową przed wyczekiwanym pojedynkiem kwietniowym.

- To nie był mój wieczór, gratulacje dla Biwoła. Ciężko jest mi zaakceptować tę porażkę, lecz w głębi serca wiem, że wrócę dużo lepszy i mocniejszy - zapowiada Gilberto Ramirez (44-1, 30 KO), były mistrz WBO kategorii super średniej, który niedawno przegrał na punkty z championem WBA wagi półciężkiej, Dmitrijem Biwołem.

Trwają zaawansowane negocjacje w sprawie walki Devina Haneya (29-0, 15 KO), absolutnego mistrza świata wagi lekkiej, z Wasylem Łomaczenką (17-2, 11 KO). Swojego wyraźnego faworyta ma Shakur Stevenson (19-0, 9 KO), który dołącza do już wcześniej bardzo mocno obsadzonej kategorii lekkiej. - Devin wygra ten pojedynek. Będzie wyższy, z lepszym zasięgiem, szybszy, i wykorzystując te elementy wyboksuje Łomaczenkę - uważa Stevenson.