BIŁ JAK KOŃ - ZMARŁ MARK POTTER

Redakcja, iFL

2022-11-20

Mark Potter (21-5, 14 KO) nie osiągnął wielkich sukcesów w wadze ciężkiej, pomimo iż uchodził za jednego z najmocniej bijących. Za siłą ciosu niekoniecznie szło wyszkolenie i szybkość, ale jak ktoś nie musiał się z nim bić, to raczej się nie bił.

Bardzo przykre wiadomości napłynęły wczoraj, choć byliśmy na nie częściowo przygotowani. Osiłek z Londynu od jakiegoś czasu walczył z rakiem żołądka, który rozprzestrzenił się na kręgosłup. Na początku roku usłyszał wyrok - maksymalnie kilkanaście miesięcy życia. Walczył do końca... Zmarł w wieku 47 lat.

Potter (również bilans 5-2 w MMA) znokautował między innymi na początku pierwszej rundy naszego znanego amatora Piotra Jurczyka, miał też na rozkładzie Osborna Machimanę. Na jego drodze stanęli jednak mocni rodacy - Danny Williams (TKO 6) i Michael Sprott (TKO 3).

Poniżej popis siły Anglika. Kariera po karierze, walka na zasadach MMA i błyskawiczne zwycięstwo nad naszym olbrzymem, Tomaszem Czerwińskim. Spoczywaj w pokoju!