JOYCE: WALKA Z WILDEREM BYŁABY RYZYKOWNA, ON BIJE BARDZO MOCNO

Redakcja, Behind the Gloves

2022-09-29

Czy ktokolwiek jest w stanie powalić Joyce'a? A może pytanie powinno brzmieć inaczej - czy ktokolwiek jest w stanie przyjąć czysty cios Wildera? To bez wątpienia jedna z walk marzeń wagi ciężkiej.

Powszechnie za najlepszego zawodnika królewskiej kategorii uchodzi Tyson Fury (32-0-1, 23 KO), choć i Aleksander Usyk (20-0, 13 KO) ma swoich zwolenników. Po walce z Dubois, a już na pewno Parkerem, za właściciela najtwardszej szczęki uważa się Joe Joyce'a (15-0, 14 KO). A od lat do miana największego punchera urasta Deontay Wilder (42-2-1, 41 KO). Bo nawet w przegranej trylogii z Furym zdołał go cztery razy posłać na deski.

- Z pewnością Wilder to ktoś, kto mocno przetestowałby odporność mojej szczęki. On dysponuje niesamowitą siłą uderzenia, jest bardzo szybki, a dodatkowo pod okiem Malika Scotta rozwinął się jako zawodnik. To z pewnością byłaby dla mnie bardzo ryzykowna walka - przyznaje Joyce, wicemistrz olimpijski z Rio sprzed sześciu lat.