MENADŻER USYKA: FURY UCIEKA OD STARCIA Z ALEKSANDREM

Menadżer mistrza świata IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej Aleksandra Usyka (20-0, 14 KO), Egis Klimas wypowiedział się na temat wyzwania, jakie mistrz WBC Tyson Fury (32-0-1, 23 KO) kieruje w tym tygodniu w stronę Anthony'ego Joshuy (24-3, 22 KO).

Przypomnijmy, że Usyk zdetronizował Joshuę we wrześniu zeszłego roku, a w sierpniu 2022 roku - niespełna trzy tygodnie temu - pokonał Brytyjczyka w rewanżu. Natychmiast po tym starciu pojawił się temat walki Fury vs Usyk o wszystkie pasy. "Król Cyganów" ogłosił powrót z kilkumiesięcznej sportowej emerytury, którą ogłaszał w kwietniu. Zaczął pod koniec sierpnia wyzywać do walki Usyka, ale gdy Ukrainiec odpowiedział, Fury stwierdził, że nie ma zamiaru czekać i chce najpierw starcia z Joshuą.

- Nie wiem, co siedzi w głowie Tysona. Wiemy przecież, że to trochę szalony facet. Naprawdę mam nadzieję, że uda się nam doprowadzić w przyszłym roku do takiej potyczki. Bo nie ma szans, byśmy mogli zaboksować w grudniu, co sugerowali niektórzy. Mam jeszcze niezaleczone stare kontuzje, a poza tym w obecnej sytuacji nie chciałbym walczyć w tym roku. Przez pół roku trenowałem, teraz chcę spędzić więcej czasu z rodziną i przede wszystkim dziećmi. Boks nie ucieknie, może na mnie poczekać, ale w przyszłym roku taki pojedynek może dojść do skutku - powiedział tydzień temu Usyk.

- Nie cenię ani Joshuy, ani Usyka. AJ to napompowany kulturysta, który nie umie boksować. A Usyk to pompowany zawodnik wagi średniej (...) Jestem najlepszy we wszechświecie, najlepszy w historii. Pokażę wszystkim, co olbrzym robi z karłem. Chociaż słyszę, że Usyk nie chce się bawić z tatusiem Tysonem. Że dyga pałę (...) - odpowiedział "Król Cyganów".

- Fury wyzywający Joshuę na pojedynek? To świetny sposób na to, żeby uciekać od starcia z Aleksandrem Usykiem. Wyzywanie na pojedynek innych zawodników i brak odpowiedzi na słowa Usyka... To żart! - stwierdził natomiast Egis Klimas. Wkrótce możemy spodziewać się odpowiedzi niezwykle aktywnego ostatnio medialnie Fury'ego.