PROMOTOR JOSHUY: DOKŁADNIE PRZEJRZYMY OFERTĘ NA WALKĘ Z FURYM

- Mam swoje wątpliwości - mówi Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (24-3, 22 KO), o propozycji walki ze strony Tysona Fury'ego (32-0-1, 23 KO) w grudniu.

AJ przegrał dwa razy z rzędu z Aleksandrem Usykiem (20-0, 13 KO) i stracił pasy IBF/WBA/WBO. Teraz musiałby zaakceptować warunki "Króla Cyganów" i być stroną B, czego nie doświadczył od momentu podpisania zawodowego kontraktu.

- Mówię poważnie, to nie żart. Łatwo będzie teraz doprowadzić do tej walki w Wielkiej Brytanii - powtórzył dziś wcześniejszą deklarację Fury.

- Bardzo chciałbym zobaczyć takie zestawienie i nie zapominajcie, że w zeszłym roku mieliśmy już podpisane kontrakty, ale nasze plany zepsuł Deontay Wilder, który w sądzie wymusił na Furym rewanż. Ludzie cały czas zatrzymują mnie na ulicy i pytają o taką potyczkę. Ale to trochę interesujące, że Tyson dopiero co przeszedł na sportową emeryturę, potem z niej wrócił na walkę z Usykiem, domagając się pół miliarda dolarów, ale w międzyczasie złożył propozycję Chisorze, po czym ogłosił powrót w grudniu i złożył propozycję AJ-owi. My chcemy jednak konkretów. Po porażce w rewanżu z Usykiem założyliśmy sobie, że AJ wróci w grudniu, a potem znów zaboksuje w marcu. A gdy złapie już swój rytm, znów zaatakuje tytuł mistrzowski. Anthony chce walki z Furym, mam jednak wątpliwości, czy to jest poważna oferta - nie ukrywa Hearn.

- AJ jest gotowy na taką walkę, powiedziałem więc Frankowi Warrenowi, promotorowi Fury'ego, by ten złożył konkretną ofertę, a ja z nią pójdę do AJ-a i mu ją przedstawię. Chcę wierzyć, że to poważna propozycja. Szczerze mówiąc nie spodziewaliśmy się takiego obrotu spraw, ale to doskonała okazja żeby odzyskać tytuł i z pewnością dokładnie przyjrzymy się tej ofercie. Osobiście nie wierzę, że Fury traktuje to wszystko na poważnie, ale jeśli jest inaczej, na sto procent usiądziemy do rozmów i spróbujemy doprowadzić do tego pojedynku - dodał szef grupy Matchroom.