CIĘŻKIE GRZMOTY - IBEH I DAWEJKO Z CZASÓWKAMI

To nie jest ekstraklasa wagi ciężkiej, ale dwóch ciekawych zawodników zanotowało wygrane przed czasem. A warto o nich wspomnieć.

Joey Dawejko (22-10-4, 13 KO) - mistrz świata juniorów w boksie olimpijskim, teraz uznawany za ekskluzywnego sparingpartnera, przez dwanaście minut rozbijał Mike'a Marshalla (6-4-1, 4 KO). Jego rodak nie wyszedł do piątej rundy.

Z kolei silny jak tur Kingsley Ibeh (8-2-1, 7 KO), który szybko został rzucony na głębokie wody i uczył się boksu podczas walk, po strasznym laniu z rąk Jareda Andersona zanotował trzecią czasówkę. Ważący ponad 120 kilogramów Nigeryjczyk w trzecim starciu powalił Daniel Peinado (20-11-1, 11 KO) najpierw lewym hakiem na korpus, potem lewym sierpowym na górę i sięgnął po pas WBC Fecarbox, który zapewni mu awans w rankingu federacji World Boxing Council.