HOPKINS PRZEWIDUJE NOKAUT ALVAREZA NA GOŁOWKINIE

Redakcja, Little Giant Boxing

2022-08-07

Legenda wagi średniej i niejako mentor grupy Golden Boy Promotions Bernard Hopkins jest przekonany, iż 17 września dojdzie do pierwszego w karierze nokautu na Giennadiju Gołowkinie (42-1-1, 37 KO), a jego autorem będzie Saul Alvarez (57-2-2, 39 KO).

Przypomnijmy - pierwsze dwie walki Kazacha z Meksykaninem należały do niezwykle emocjonujących, nie mniejsze wrażenie wywarły oba werdykty, dość kontrowersyjne - remis i zwycięstwo Canelo. Tym razem Hopkins spodziewa się jednostronnego pojedynku zakończonego nokautem, a przesądzi o tym wysoka umiejętność Meksykanina do skutecznego obijania "dołów".

- Po pierwsze, Gołowkin bierze tę walkę i zawsze jest o jeden cios od ponownego wskrzeszenia swojej kariery. To puncher. Tak wdarł się na szczyt i w ten sposób został obnażony przez Canelo. To będzie interesujące zobaczyć dwóch gości, którzy są o kilka lat starsi i nie tak młodzi, jak wcześniej. Spodziewam się większej ilości ciosów z obu stron. Stawiam na zwycięstwo Canelo przed czasem, około szóstej, może siódmej rundy.

- Nie spodziewam się tak wielkich emocji, jak podczas dwóch pierwszych pojedynków. Przewiduję, że Canelo znajdzie swój rytm i zastopuje Gołowkina w szóstej bądź siódmej rundzie. To może się stać poprzez ciosy na głowę lub korpus, ale ogółem będzie to wyglądało to na bicie. Zacznie się jednak od ciosu na wątrobę, będzie to miało miejsce w pierwszych czterech odsłonach.

- Canelo bardzo dobrze bije na dół, co spowalnia rywala i powoduje, że odsłania on głowę, przez co Canelo może robić to, co chce. Od tego właśnie zacznie, od ciosów na dół w celu odsłonięcia głowy. Skończy się to przed czasem, ale początek będzie miał miejsce od ciosów na korpus - podsumował legendarny mistrz dwóch kategorii wagowych.