ADAM KOWNACKI: NIE MA PLANU B, NIE BIORĘ PORAŻKI POD UWAGĘ

Artur Mazur, WP Sportowe Fakty

2022-07-27

- Liczy się tylko zwycięstwo. Nie ma planu B - mówi w rozmowie z Arturem Mazurem zmotywowany Adam Kownacki (20-2, 15 KO). Już w sobotę walka z Alim Erenem Demirezenem (16-1, 12 KO).

- Po pierwsze, przekonałem się, że w wadze ciężkiej jeden cios może zmienić wszystko. Po drugie, głowa nie może być zajęta innymi rzeczami. To nie jest tak, że wejdziesz sobie do ringu, zawalczysz i wszystko będzie "ładnie, pięknie". Wiem, że trzeba być w stu procentach skupionym na robocie - powiedział nasz "Babyface", najlepszy polski pięściarz wagi ciężkiej.

- Co się zmieni? Praca na nogach. Chcę zdecydowanie więcej poruszać się w ringu i stawiać na kontry. Plan jest prosty: dystans, skrócenie dystansu, odejście. Nie chcę cały czas napierać do przodu jak czołg, chcę go obskakiwać, atakować z różnych stron i kątów. Myślę, że to właśnie sprawi, że to ja wygram. Nie wiem, co musiałbym zrobić, żeby tę walkę przegrać. Jestem nastawiony na zwycięstwo i w ogóle nie myślę o tym, że mogę zejść z ringu jako pokonany. Pewność siebie to podstawa w tym sporcie. Jeśli zaczynasz myśleć o planie "B", to możesz być pewny, że on się ziści. Ja o planie "B" nie myślę - zakończył Kownacki.