NELSON: JOSHUA MOŻE PÓJŚĆ NA CAŁOŚĆ OD PIERWSZEGO GONGU

Redakcja, Sky Sports

2022-07-21

Były mistrz świata wagi cruiser, Johnny Nelson pracuje obecnie jako ekspert telewizyjny. Dziś zabrał głos na temat postawy byłego mistrza świata wagi ciężkiej, Anthony'ego Joshuy (24-2, 22 KO), który na miesiąc przed rewanżem ze swoim pogromcą Aleksandrem Usykiem (19-0, 13 KO) wyruszył do Arabii Saudyjskiej, gdzie 20 sierpnia dojdzie do walki.

DROGA DO PERFEKCJI - USYK DUŻO PŁYWA, JOSHUA GRA W TENISA >>>

- Tak wczesne pojawienie się w Arabii Saudyjskiej to dobry znak. AJ chce się zaaklimatyzować, przyzwyczaić do gorąca i ogólnie do saudyjskiego środowiska. Chce się tam czuć naturalnie, jak w drugim domu. Podobnie zachował się Muhammad Ali przed walką z George'em Foremanem. Jestem pewien, że cała drużyna Joshuy jest już z nim w Arabii Saudyjskiej. Ten ruch pokazuje, jak poważnie Joshua podchodzi do sprawy - powiedział Nelson.

- Wygrana AJ'a nie jest niemożliwa. Ma odpowiednie narzędzia, żeby to zrobić i odzyskać pasy mistrzowskie. Musi po prostu wybrać odpowiednią taktykę, tutaj nie może być pomyłki. Obaj znają już słabości i atuty rywala i mogą coś zmienić. Usyk może ostro zaatakować trochę wcześniej niż ostatnio, a Joshua może pójść na całość od pierwszego gongu (...) - dodał Brytyjczyk, znany notabene m.in. z kontrowersyjnych wypowiedzi na temat Usyka.

- Jeżeli ktoś zna techniczny aspekt boksu, jeżeli ślepo nie podąża za tłumem, to wie, że Usyk jest przeciętny jako mańkut. Dziś jest najlepszym mańkutem na świecie, choć... Tyson Fury jest lepszy walcząc z odwrotnej pozycji. Trzymam się swojego zdania: Usyk jest kapitalnym zawodnikiem, ale jako mańkut jest przeciętny - stwierdził dwa tygodnie temu były czempion, panujący jako mistrz świata WBO w latach 1999-2005 (najdłuższe panowanie w dziejach tej kategorii). Brytyjczyk bronił w tym okresie tytułu trzynaście razy, rekord ten wyrównał później Marco Huck.