Terence Crawford vs Jaron Ennis - to może być w przyszłości walka o pozycję numeru jeden w światowym boksie. Na razie 34-letni czempion, czyli Crawford, wypowiedział się na temat pojedynku z 25-letnim prospektem z Filadelfii.
- "Boots" to świetny, utalentowany facet. Śledzę go od czasów jego kariery amatorskiej. Umie walczyć na różne sposoby. Jest bardzo silny i wie, o co chodzi w boksie. Jest siłą, z którą trzeba się będzie liczyć - powiedział mistrz świata WBO wagi półśredniej Crawford, który ma w tym roku stoczyć walkę o wszystkie pasy z mistrzem IBF, WBC i WBA Errolem Spence'em Juniorem.
- Jeżeli za jakiś czas mielibyśmy walczyć, gdyby oferta tego pojedynku się pojawiła i byłaby to dla mnie odpowiednia walka, to wziąłbym ją (...) Nie twierdzę, że Ennis pokonałby dziś elitarnych "półśrednich", ale na razie zdaje testy celująco. Prawdę poznamy jednak, gdy wejdzie do ringu z elitą - dodał "Bud".
- Jak walczyłbym z Crawfordem? Wszystko to, co on potrafi, ja robię lepiej. Crawford to wspaniały zawodnik, ale jestem szybszy, silniejszy, młodszy, mądrzejszy w ringu i lepszy w obronie - stwierdził Ennis w zeszłym roku. Czy będzie miał w przyszłości szansę, by sprawdzić prawdziwość swoich twierdzeń?