ANDY RUIZ JR: TRZYMAM KCIUKI ZA USYKA, ON JEST NIEUSTRASZONY

Redakcja, Fighthype

2022-07-07

4 września w Los Angeles czeka nas hitowy pojedynek wagi ciężkiej: Andy Ruiz Jr (34-2, 22 KO) kontra Luis Ortiz (33-2, 28 KO). Meksykanin - były mistrz świata - wypracowuje coraz lepszą dyspozycję i obserwuje wydarzenia na scenie królewskiej dywizji, starając się realizować swój plan.

- Mam teraz misję, której celem jest zdobycie pasa mistrza świata WBC wagi ciężkiej. Miałem już trzy pozostałe  pasy. Nie wiem, czy Tyson Fury zwakuje tytuł WBC, ale teraz o tym nie myślę. Jeżeli będę ciężko pracował i będę eksplozywny, mogę pokonać Fury'ego - powiedział Ruiz Jr.

- Będę oglądał sierpniowy rewanż Anthony'ego Joshuy z Aleksandrem Usykiem i myślę, że Joshua potrzebował Meksykanina w swojej drużynie, więc dobrze, że Robert Garcia jest teraz jego trenerem. Robert sprawia, że jego zawodnicy stają się bardziej agresywni, a także lepiej kontrują - dodał były czempion globu, pogromca Joshuy z czerwca 2019 roku (w tym samym roku Brytyjczyk wygrał rewanż i odzyskał pasy IBF, WBA i WBO, stracił je ponownie w 2021 roku na rzecz Usyka - przyp. red.).

- Trzymam kciuki za Usyka, on jest nieustraszony i jest prawdziwym chrześcijaninem, mocno wierzy w Boga. Jest bardzo mocno zmotywowany, by wygrać dla swojego kraju. Walka z Luisem Ortizem może mi zresztą pomóc przed ewentualną walką z Usykiem w przyszłości, bo obaj są mańkutami - podsumował temat Meksykanin.