Jeden z najbardziej kontrowersyjnych zawodników wagi ciężkiej, Jarrell Miller (24-0-1, 20 KO) zmierzy się 23 lipca w Tennessee z Meksykaninem Derekiem Cardenasem (8-9, 7 KO).
DRUŻYNA JARRELLA MILLERA CHCE WALKI Z DILLIANEM WHYTE'EM >>>
W czerwcu Miller wrócił po prawie czteroletniej przerwie - spowodowanej przede wszystkim karą za stosowanie dopingu - i pokonał jednogłośnie na punkty Ariela Estebana Bracamonte.
"Big Baby" ma teraz walczyć jak najczęściej, by zrzucić ringową rdzę, a potem chce zaatakować czołówkę wagi ciężkiej, do której swego czasu należał.
- Wierzę, że starcie Jarrella z Whyte'em ma potencjał na najbardziej eksplozywną i najlepszą walkę w wadze ciężkiej do zrobienia na chwilę obecną. Styl robi walkę. Jarrell wyjdzie do ringu po zniszczenie i da kibicom wielkie show. Ich osobowości porwałyby kibiców, a lepszy z tej dwójki ustawiłby się w kolejce do walki o tytuł - powiedział w tym tygodniu promotor Millera Dmitrij Salita.
Na koniec dodajmy, że lipcowy rywal Millera, Derek Cardenas nie wygrał jeszcze z nikim znaczącym, a swoje ostatnie trzy walki przegrał przed czasem. Będzie więc zapewne jedynie przystawką dla "Big Baby", który ważył w czerwcu ponad 150 kilogramów.