JOYCE ZGŁASZA GOTOWOŚĆ DO WALKI Z NAJLEPSZYMI

Redakcja, Boxingscene

2022-07-03

Po wczorajszym rozwałkowaniu Christiana Hammera (27-10, 17 KO) Joe Joyce (14-0, 13 KO) opowiada o swoim występie i deklaruje gotowość do walki ze ścisłą czołówką.

Brytyjczyk przejechał się po Hammerze, ale nie ustrzegł się błędów, zwłaszcza w pierwszej rundzie. Urodzony w Rumunii pięściarz nie miał problemu z lokowaniem swoich prawych, ale Joyce musiał w końcu postawić na swoim. Teraz opowiada, czego zabrakło na początku.

- Jeśli wychodzisz na deszcz, zwykle masz ze sobą parasol, w przeciwnym wypadku mokniesz. Dlatego właśnie początek wyglądał tak, jak wyglądał, nie walczyłem przez długi czas i musiałem rozruszać swoją defensywę, pracę nóg i ruchliwość głowy. Muszę się odpowiednio rozgrzać w trakcie walki, tak to wygląda.

- Hammer był twardy, skoncentrowany i na początku złapał mnie naprawdę dobrymi uderzeniami. Musiałem nad nim popracować, aż w końcu zacząłem lokować swoje ciosy - gość jest naprawdę twardy, bo biłem naprawdę mocno. Minął rok, od kiedy nie było mnie w ringu, powrót był ekscytujący, uwielbiam to.

- Jestem na najwyższym poziomie, gotowy na najlepszych. Jestem prawdziwym ciężkim, w formie, jestem wydajny, odporny, mam wielkie serce i jaja. Jestem gotowy na wszystko, chętnie zawalczę ze zwycięzcą rewanżu Joshua vs Usyk, będę gotowy na Tysona Fury'ego, jeśli ten zdecyduje się na powrót. Jestem na tym właśnie poziomie. Szkoda, że Joseph Parker nie zdołał dziś pokazać się w ringu - podsumował "Juggernaut".

Co na to sam Nowozelandczyk? Ten wierzy, iż mimo podpisania kontraktu z telewizją Sky Sports i grupą BOXXER, porozumienie z Frankiem Warrenem i bój z Joyce'em nadal jest możliwy. Sam Warren deklaruje z kolei, iż "Juggernaut" wróci 24 września, a potem będzie celował w lepszego z dwójki Joshua vs Usyk.