JOYCE: JOSHUA MA W REWANŻU Z USYKIEM COŚ DO UDOWODNIENIA

Redakcja, The Sun

2022-06-28

Joe Joyce (13-0, 12 KO) otwarcie przyznaje, że stawia na Aleksandra Usyka (19-0, 13 KO), kibicować będzie jednak Anthony'emu Joshui (24-2, 22 KO). Wyczekiwany rewanż o pasy IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej już 20 sierpnia w Arabii Saudyjskiej.

- Jeśli jakimś cudem Joshua pokona Usyka, będzie musiał zmierzyć się ze mną lub zwolnić pas. Ale nie wierzę, by udał się mu ten rewanż. Ten facet nie trzyma już ciosu, a i serce do walki nie jest już takie samo jak kiedyś. To już bardziej biznesmen - mówił Joyce tydzień temu. Ale jemu na rękę byłby udany rewanż rodaka.

- Przez jakiś wydawało się, że AJ będzie nie do ruszenia. Wszystko jednak zmieniła ta porażka z Ruizem. Co prawda wygrał rewanż, ale usiadł na nodze zakroczne i wyglądał na takiego, który boi się już przyjąć mocny cios. Wcześniej tego nie widziałem. Teraz ma naprawdę dużo do udowodnienia w tym rewanżu. Liczę na to, że wygra i nie skończy kariery, bo bardzo chciałbym się z nim zmierzyć, choć równie chętnie zobaczyłbym go przeciwko Tysonowi Fury'emu - nie ukrywa srebrny medalista olimpijski wagi super ciężkiej z Rio (2016).

- Kiedyś lubiłem z nim sparować, bo nawet na treningu potrafił wejść w otwarte wymiany. Nagle zaczął jednak mieszać różne style i boksować poza zasięgiem ciosu, inaczej pracować nogami, walczyć bardziej technicznie. Zmiana trenera może być trudna, wszystko zależy od danej osoby i tego, ile czasu potrzebuje na adaptację. Mam nadzieję, że uda mu się ten rewanż, dla dobra brytyjskiego boksu. Jest naprawdę silny i ma szansę punchera - dodał Joyce.