JARRELL MILLER: BĘDĘ AKTYWNY, JESTEM GOTOWY MA KAŻDEGO!

Redakcja, The Ring

2022-06-23

Dokładnie 155 kilogramów wniósł na skalę Jarrell Miller (23-0-1, 20 KO), który dziś w nocy wróci po 43 miesiącach przerwy i spotka się z Arielem Estebanem Bracamontem (11-7, 6 KO).

Argentyńczyk również nie należy do "małych ciężkich". On zanotował 138,5 kilograma. Pojedynek zakontraktowano na dziesięć rund, choć niekoniecznie potrwa pełen dystans.

- Będę walczył wszędzie. To dla mnie nic nowego, robiłem tak już wcześniej, nawet gdy byłem kickbokserem. Spotkam się z najwyżej obecnie notowanym Argentyńczykiem. Chcę wyjść do ringu, zrobić co do mnie należy i wyglądać na jego tle bardzo dobrze. Jestem pozytywnie nastawiony, wracam na dobre tory i mocniej naciskam na pedał gazu, by dostać mistrzowską walkę. Chcę skopać dupę Bracamonte i pokazać ludziom, że można wrócić bo największym bagnie - mówi "Big Baby", mający na rozkładzie Mariusza Wacha (TKO 9) i Tomasza Adamka (KO 2).

- Dostanę swoją szansę na zdobycie tytułu, w ogóle się o to nie martwię. Inni zawodnicy czekają na wypłatę życia i unikają walk między sobą. Ja jednak jestem gotów zmierzyć się z każdym. Stoczę kilka walk i sprawdzę w jakim jestem miejscu, a także nad czym jeszcze muszę popracować. Przez najbliższe kilka miesięcy zamierzam być bardzo aktywny, mam za sobą świetny zespół. Przez dużą ilość walk zdejmę z siebie ringową rdzę, a potem będę gotowy na każdego - dodał Miller.