FURY NIE WPUSZCZONY DO SAMOLOTU PRZEZ ZNAJOMOŚĆ Z GANGSTEREM

Redakcja, belfasttelegraph.co.uk

2022-06-18

Mistrz może dużo, ale nie może wszystkiego. Nie ma świętych krów. I przekonał się o tym właśnie Tyson Fury (32-0-1, 23 KO).

"Król Cyganów" wielokrotnie był krytykowany za bliższą znajomość z Danielem Kinahanem, domniemanym szefem kartelu narkotykowego. Ale to właśnie Kinahan doprowadził do walki Fury'ego z Anthonym Joshuą. Oczywiście do tej walki ostatecznie nie doszło, bo w sądzie arbitrażowym do rewanżu zmusił Tysona Deontay Wilder. Ale to właśnie Kinahan był mediatorem pomiędzy drużynami Fury'ego i Joshuy. Gdyby nie wyrok amerykańskiego sądu, już dawno poznalibyśmy absolutnego mistrza wszechwag.

Kiedy jednak rząd USA oskarżył Kinahana o to, że stoi na czele międzynarodowego syndykatu przestępczego, Bob Arum - promotor Fury'ego, zerwał z nim wszelkie kontakty. Mimo tego "rozwodu" jeszcze w lutym Tyson zrobił sobie z nim wspólne zdjęcie.

- To, że zrobiłem sobie z kimś fotkę, nie czyni mnie przecież przestępcą - odpierał zarzuty mistrz World Boxing Council. Ale nie wszyscy są podobnego zdania...

Tyson kilka dni temu chciał lecieć za ocean, nie został jednak wpuszczony do samolotu. I ma to właśnie związek z jego kumplem. Rząd USA stworzył listę 600 osób powiązanych z Kinahanem, na które nałożono zakaz wlotu do Ameryki. Jedną z nich okazał się mistrz wagi ciężkiej!