CANELO: WRÓCĘ SILNIEJSZY - BIWOŁ: WIDZIAŁEM JEGO CIOSY

Redakcja, FightHype

2022-05-10

- Przedstawiłem się tą walką kibicom na całym świecie. Pokonałem go, a w rewanżu chętnie udowodnię, że jestem po prostu lepszym bokserem - mówi Dmitrij Biwoł (20-0, 11 KO), który w sobotę wypunktował Saula Alvareza (57-2-2, 39 KO).

- Lewy prosty to najważniejsza broń w boksie. To był klucz do wygranej, jednak w drugiej walce mogę zaboksować jeszcze lepiej. Nie wiem jeszcze tylko w jakim limicie. Chcę czterech pasów wagi półciężkiej, ale mogę też zdobyć cztery jego pasy w super średniej - kontynuował Rosjanin.

- Nie skupiałem się na mediach społecznościowych, po prostu ciężko trenowałem i skupiałem się na walce. Czułem, że jestem większy, silniejszy i gotowy na ten pojedynek. Widziałem jego ciosy i je blokowałem bądź przepuszczałem. A każdy przestrzelony przez niego cios tylko zwiększał moją pewność siebie. Kilka razy mnie złapał i były to mocne ciosy, skoncentrowałem się jednak na tym, by od razu odpowiedzieć swoimi. On też ma dobrą obronę - dodał Biwoł.

- Mam złamane serce, cierpię. Z drugiej strony kto nie podejmuje ryzyka, ten nic w życiu nie osiągnie. Jeśli obawiasz się porażki, to nic w życiu nie osiągniesz. Zapewniam was, że ta porażka tylko mnie wzmocni i wrócę silniejszy - obiecuje swoim kibicom poskromiony Canelo.