BIWOŁ 'SZACHUJE' CANELO: MOGĘ ZEJŚĆ NA REWANŻ DO JEGO WAGI!

Redakcja, Behind the Gloves

2022-05-09

- Canelo jest za mały na wagę półciężką - takie głosy pojawiają się w ostatnich godzinach po jego sobotniej porażce z Dmitrijem Biwołem (20-0, 11 KO). Co na to Rosjanin? - Mogę zejść na rewanż do super średniej!

Rosjanin od przynajmniej dwóch lat dopominał się o walkę z Saulem Alvarezem (57-2-2, 39 KO). W końcu dostał kontrakt i udowodnił swoją klasę. Pokonał sławnego Meksykanina na wszystkich kartach sędziów 115:113 i obronił tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBA.

Canelo wciąż posiada wszystkie cztery pasy kategorii super średniej. Jedną i drugą dywizję dzieli 3,65 kilograma różnicy. Gdyby Biwoł rzeczywiście zszedł do granicy 76,2 kilograma i znów uporał się z Alvarezem, mit niepokonanego Meksykanina ległby w gruzach.

- Nie mam problemu z rewanżem, tylko musielibyśmy na nowo usiąść do negocjacji, bo, jak już mówiłem wcześniej, tym razem chcę być potraktowany jak powinno traktować się mistrza - mówi Biwoł.

- Zaakceptowaliśmy wszystkie warunki jakie nam przedstawiono za pierwszym razem. To musi być sprawiedliwe, więc musimy zyskać to, co oddaliśmy przy pierwszym pojedynku - wtrącił menadżer championa World Boxing Association, Wadim Korniłow.

- Mogę zejść do kategorii super średniej, czyli naturalnej wagi Canelo. Zresztą ja również nie ważę dużo jak na "półciężkiego". Możemy więc zrobić to nawet w wadze super średniej o jego cztery pasy mistrzowskie w stawce - dodał Biwoł.