CANELO: OSTRO WEJDĘ W WALKĘ - BIWOŁ: NIE OKAŻĘ MU SZACUNKU

Redakcja, Informacja prasowa

2022-05-07

- Nie myślę o sędziach. Jeśli po wszystkim będę uważał się za lepszego, a potwierdzą to moi trenerzy i kibice, to werdykt będzie dla mnie mało istotny - mówi Dmitrij Biwoł (19-0, 11 KO) na godziny przed walką z Saulem Alvarezem (57-1-2, 39 KO).

- Canelo nie przegra chyba nigdy na punkty w Las Vegas, dlatego typuję remis - mówiła niedawno w ankiecie magazynu The Ring promotorka Kathy Duva.

- Jeśli nie wierzysz we własne umiejętności, to nic nie osiągniesz. A ja przecież jestem mistrzem świata. Dlatego też nie obawiam się tej walki i czuję się pewny swego. Na pewno nie okażę mu zbyt dużo szacunku w ringu. Mam respekt dla jego osiągnięć, na ten czas to jednak mój wróg i dopiero po walce znów będę mu ten szacunek okazywał. Jeśli go trafię i naruszę, jeśli pojawi się taka okazja, to naturalnie poszukam nokautu. Oczywiście jednak nastawiam się, jak przy każdej walce, na pełen dystans - dodał obrońca pasa WBA wagi półciężkiej.

- Przecież Biwoł wniesie do ringu około 88 kilogramów. Będzie dużo cięższy niż Canelo. Nie zdziwię się, jeśli dla Alvareza będzie to jeszcze trudniejsza przeprawa niż w walce z Kowalio0wem - wtrącił Eddie Hearn, promotor współpracujący z platformą DAZN oraz oboma zawodnikami.

- To trudna walka, ale właśnie takie pojedynki mnie nakręcają i motywują. Bez względu na to, co wydarzy się w ringu, ja zejdę z niego w glorii zwycięstwa. Wierzę w swoje umiejętności oraz siłę fizyczną. Na pewno muszę ostro wejść w walkę i szybko narzucić pressing, ponieważ mocną stroną Biwoła jest jego kondycja. Szykowałem się również na jego lewy prosty, bo to jego atut, ale jestem na to wszystko przygotowany - stwierdził z kolei Alvarez.

Początek transmisji z gali w Las Vegas od godziny 2:00 na antenie DAZN.