Richard Riakporhe (14-0, 10 KO) i Fabio Turchi (20-1, 14 KO) mieli spotkać się już pod koniec marca, jednak Włoch zgłosił kontuzję i zamiast niego Riakporhe pobił Deiona Jumaha (KO 8). Ale co się odwlecze...
Ten pojedynek dojdzie do skutku. Odbędzie się ostatecznie 11 czerwca. I to zła informacja dla Mateusza Masternaka - będzie to eliminator bądź część eliminatora do pasa IBF wagi junior ciężkiej. W poprzednim rankingu International Boxing Federation Włoch był jedenasty, zaś Anglik dwunasty, przy czym dwie pierwsze lokaty były nieobsadzone. Lepszy z tej dwójki wskoczy w kolejnym rankingu na drugą pozycję.
- To dobry zawodnik, który mi się postawi i da trudną walkę, jestem jednak gotowy na kolejne kroki. Wygrana w tym pojedynku sprawi, że walkę o mistrzostwo świata będę miał na wyciągnięcie ręki - mówi Riakporhe.
Na rozpisce pojawią się Chris Kongo, Lauren Price oraz Viddal Riley.