Lider współczesnego boksu, król wagi super średniej Saul Alvarez (57-1-2, 39 KO) wdał się w wymianę zdań z mistrzem UFC wagi półśredniej Kamaru Usmanem (MMA 20-1). Nigeryjczyk po raz kolejny wyzywa Meksykanina na pojedynek.
Canelo: kto to do cholery jest? (w odpowiedzi na twierdzenia menadżera Usmana, Alego Abdelaziza, który oskarża Canelo o tchórzostwo)
Usman: uspokójmy się, zanim komuś stanie się krzywda...
Canelo: zgadzam się, bo tym kimś nie będę ja...
Usman: chcesz walczyć w ringu czy w klatce? Ja jestem gotowy na każdą formułę.
Canelo: wyzywasz mnie na pojedynek? Chcesz wypłaty, prawda? Więc wiesz, w jakiej formule możemy walczyć, ale teraz usiądź i czekaj. To jeszcze nie twoja kolej, ja tworzę teraz swoje dziedzictwo.
Usman: powiedziałeś wystarczająco wiele, nie chcesz wojny, prawdziwej walki. Powodzenia mistrzu.
Przypomnijmy, że 7 maja Canelo zmierzy się z mistrzem świata WBA wagi półciężkiej Dmitrijem Biwołem, natomiast Usman stoczy walkę w lecie, prawdopodobnie z Leonem Edwardsem.