BELLEW: FURY NIE JEST LEPSZY NIŻ BYŁ LEWIS, ALE JEST W TOP 5 W HISTORII

Redakcja, TalkSport

2022-04-25

Emerytowany już Tony Bellew stawiał na Tysona Fury'ego (32-0-1, 23 KO), nazywając go najlepszym obecnie "ciężkim" na świecie, spodziewał się jednak po Dillianie Whycie (28-3, 19 KO) twardej i zażartej walki. Po stosunkowo łatwym zwycięstwie Fury'ego teraz Bellew klasyfikuje go w gronie najlepszych w historii.

- Najlepszy obecnie na świecie jest Tyson Fury. To numer jeden, jednak Whyte sprawi mu, podobnie jak każdemu innemu, spore problemy. To duży, dzielny i silny gość, który ma wszelkie atuty, by zagrozić każdemu - mówił przed weekendem były mistrz świata kategorii cruiser i przez moment czołowy zawodnik wagi ciężkiej. Po łatwej przeprawie "Króla Cyganów" i nokaucie w szóstej rundzie, Bellew jeszcze bardziej docenia klasę swojego rodaka.

- Ciężko jest porównywać zawodników z różnych er boksu. Nie można tak łatwo nazywać Wildera największym puncherem w historii, bo trzeba wziąć pod uwagę kogo on nokautował. Zobaczcie kogo nokautował Mike Tyson czy George Foreman, który przecież przewracał samego Joe Fraziera. Na pewno nie nazwałbym Wildera większym puncherem niż Tyson czy Foreman. Na pewno nie nazwę też Tysona Fury'ego największym mistrzem w historii, bo na przykład Lennox Lewis rywalizował z Mike'em Tysonem czy Evanderem Holyfieldem. To różne ery boksu, Wilder też przegrałby przecież z Lewisem. Mogę natomiast uznać Fury'ego za najlepszego w swojej erze i jednego z pięciu najlepszych w historii wagi ciężkiej - powiedział Bellew.