WHYTE SIEDZI CICHO, BO NIE CHCE TRACIĆ ENERGII NA PYSKÓWKI Z FURYM

Redakcja, The MMA Hour

2022-02-03

- Nie ma mowy o innych planach, Fury to nasz jedyny kierunek - uspokaja Eddie Hearn, promotor Dilliana Whyte'a (28-2, 19 KO), tłumacząc ciszę z obozu swojego zawodnika po przetargu na walkę z Tysonem Furym (31-0-1, 22 KO) o pas WBC wagi ciężkiej.

- Dillian oczywiście weźmie tę walkę, przecież czekał na taką szansę. On po prostu skupia się na treningach. Bo czy naprawdę jest sens toczenia tych pyskówek z Furym i tracenie energii? To sposób na niego, czasem siedzenie cicho to lepsze rozwiązanie. Dillian się wyluzował, skupił na treningu i znokautowaniu Fury'ego - dodał Hearn.

Pojedynek nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony, ale ma do niego dojść 23 kwietnia na wielkim obiekcie Principality Stadium w Cardiff. Za nami najwyższy przetarg na walkę mistrzowską, który wygrał Frank Warren, promotor "Króla Cyganów". Obaj pięściarze zarobią fortunę. Pretendent zarobi minimum 7,4 miliona dolarów, ale jeśli wygra, dostanie bonus od WBC, czyli dodatkowe 4,1 miliona. Teoretycznie więc na stole dla Whyte'a jest do zgarnięcia aż 11,5 miliona dolarów! Fury ma gwarantowane prawie 30 "baniek", ale w razie zwycięstwa jego gaża wzrośnie do 33,6 miliona dolarów.