WŁADIMIR KLICZKO WSTĘPUJE DO KIJOWSKIEJ BRYGADY OBRONY TERYTORIALNEJ

Sytuacja na Ukrainie staje się w związku z możliwą wojną z Rosją coraz bardziej napięta. Byli mistrzowie świata wagi ciężkiej, bracia Kliczko nie zamierzają się temu biernie przyglądać. Organizujący obronę miasta mer Kijowa, Witalij Kliczko poinformował, że jego brat Władimir wkrótce dołączy do Kijowskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

KLICZKO BEZPARDONOWO KRYTYKUJE POSTAWĘ NIEMIEC: ZDRADA PRZYJACIÓŁ >>>

- Przyjaciele! Przyjechałem sprawdzić, jak mają się sprawy z wolontariuszami w pierwszym centrum rekrutacji rezerwistów, które stworzyliśmy w stolicy. A mój brat Władimir Kliczko złożył podanie i dokumenty: wstępuje do Kijowskiej Brygady Obrony Terytorialnej - stwierdził Witalij.

Warto przypomnieć, że ojciec braci, zmarły w 2011 roku Władimir Rodionowicz Kliczko był zawodowym wojskowym - pułkownikiem w ZSRR i generałem na Ukrainie. Był również attache wojskowym Ukrainy w Niemczech i w siedzibie NATO. Obaj bracia już jako nastolatkowie potrafili się sprawnie posługiwać bronią i ćwiczyli na poligonie.

Na granicy z Ukrainą stacjonuje dziś ok. 130 tys. rosyjskich żołnierzy: wojska lądowe, powietrzne i marynarka wojenna. Zgromadzono również m.in. pociski balistyczne Iskander, które są zdolne do dosięgnięcia Kijowa, a także sprzęt radiowy i satelitarny, szpitale polowe oraz zapasy amunicji.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ELREY
Data: 02-02-2022 18:43:29 
Prawilnie. Mam nadzieje ze do wojny nie dojdzie.
 Autor komentarza: BOXER
Data: 02-02-2022 19:42:22 
A w Polsce Ukraińcy śmigają sobie na Uberze .W razie co to Polacy pojadą a oni będą dowozić Maka.
 Autor komentarza: Vroo
Data: 02-02-2022 19:45:12 
Dzisiejsi młodzi Ukraińcy nadają się tak wojowania jak młodzi Polacy. Chyba w world of tanks.
 Autor komentarza: Info
Data: 02-02-2022 19:59:52 
Kliczko może sobie dla picu wstępować. Gorzej, że szmatozjeby pchają nas do kolejnej wojny - widać taki dostali rozkaz i sumiennie go wykonują. W odpowiednim momencie sami się zapewne ewakuują jak ich poprzednicy w 1939, zostawiając naród na pastwę losu. Historia jednak lubi się powtarzać.
 Autor komentarza: Sambor
Data: 02-02-2022 21:11:38 
Szacun dla NAszego Rządu że podpisali układ z Anglią i Ukrainą jak tylko Rosja coś wyskoczy to będziemy razem bronić wolnej Ukrainy
 Autor komentarza: Info
Data: 02-02-2022 21:35:07 
To łap za karabin i lataj bronić.
 Autor komentarza: Sambor
Data: 02-02-2022 22:20:16 
Jak mi tylko dadzą to pujdę bo nasz obowiązek
 Autor komentarza: marcinm
Data: 02-02-2022 22:36:15 
ta sojusz z UK, ktore w doktryne polityczna ma wpisane slowo "zdrada" o czym juz sie przekonalismy oraz z Ukraina, ktora nas nienawidzi od wiekow a w czasie II ws rzneli nas w sposob okrutny, obecnie dalej uwazaja ze maja prawa do czesci ziem polskich, blokuja transport kolejowy i duza ich czesc za bohatera uwaza kata bandere - super isc na front za takich "kolezkow".

Ja zeby wspomoc ukraine moglbym zrobic tyle - odeslac do nich wszystkich ich obywateli, ktorzy obecnie zyja w Polsce.

Sam gest Kliczki to pokazowka, sami maja ego wyjebane do tego wiedza jak manipulowac tlumami, najwyrazniej morale na ukrainie jest tak niskie ze nawet gwiazdorzy musza udawac "wojakow" (tylko, ze o ile atak rosjan na wschodnia ukraine jest mozliwy, o tyle uderzenie na kijow raczej malo prawdopodobne)
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 02-02-2022 23:54:56 
@marcinm
Wszystko zależy od tego, jakie będą założenia tego konfliktu. Sądząc po zgromadzonych siłach Rosja będzie usiłowała odciąć całą wschodnią część Ukrainy, z Charkowem, elektrownią atomową w Zaporożu i źródłami wody dla Krymu. Przy takim układzie na pewno spróbują też sparaliżować centralne punkty dowodzenia. Nie wiem, jak wygląda organizacja ukraińskiego systemu, ale jeżeli jest podobnie jak w Polsce, to wszystko siedzi w ichnim sztabie generalnym a tuż obok są najważniejsze władze centralne.

Jeżeli rosyjską inwazją dowodziłbym ja, to już od pewnego czasu stopniowo wysyłałbym do Kijowa swój Specnaz, żeby osiągnąć finalną liczebność co najmniej kilkuset ludzi. Bunkrowałbym ich w różnych miejscach, firmach, trochę w ambasadzie i konsulacie, część jako jakichś robotników. A potem hyc - rakietami i dronami rozwaliłbym Ukraińcom obronę przeciwlotniczą, dorzucił też ataki hakerskie na ich systemy obrony. Kiedy uporałbym się z PPL obroną Kijowa, zrzuciłbym więcej sprzętu i posiłki dla moich ludzi na miejscu, którzy w międzyczasie zdobyliby ukraiński sztab generalny i może nawet wzięli do niewoli część kierownictwa politycznego.

Równocześnie drogą z kierunku Homla, przez Czernichów puściłbym silny zagon pancerny, z mocnym wsparciem dronów i piechoty zmotoryzowanej, żeby mi tych czołgów po drodze z flanki ktoś nie rozstrzelał. Dwie godziny i moje wojsko stałoby pod Kijowem, czekając na specjalsów wycofujących się z jeńcami. Szach i mat, Ukraina zostaje bez kierownictwa, ja dzielę ją na pół, wyznaczając linię Donu jako linię demarkacyjną i zasiadam do rozmów. Zachodni nawet nie zdążyliby nałożyć sankcji a już byłoby po zabawie.

Aha - żadnego paktu Polsko-Ukraińsko-Brytyjskiego nie ma. To wymysł ukraińskiej fili BBC. Jest kontrakt na dostawy Ukraińcom polskiej posowieckiej broni, która tutaj kurzy się w magazynie, bo jest niekompatybilna z natowskimi standardami. Tyle.
 Autor komentarza: narodowiec
Data: 03-02-2022 00:17:04 
Nastawieni negatywnie do Polski są przede wszystkim Ukraińcy zachodni, z ziem które należały do II RP. Ci dalej na wschód już tak wrodzy Polsce nie są. Ruski chcą odciąć wschodnią Ukrainę, potworzyć tam kolejne autonomie, mieć połączenie lądowe z Krymem.
Polska jest za słaba by mogła cos tu ugrać, gra idzie o to by nic na tej wojnie nie straciła. Niestety wszyscy Polacy wyjechali ze Lwowa, więc na jego powrót do PL nie ma dziś argumentów.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 03-02-2022 01:53:10 
Wojny o terytorium to są 19-wieczne anachronizmy.
W Ługańsku i Donbasie od początku proszą się o włączenie do Rosji i jakoś Rosja tego nie robi, trudno o jaskrawszy przykład. Rosja mogłaby zająć pół Ukrainy bez większych problemów, pytanie po co miałaby to robić. Absolutnie nic jej to nie daje a przysparza wielkich problemów. 130 tys. żołnierzy stoi pod granicą, ale jeśli Ukraina wejdzie do NATO, to za chwilę 100 tys. żołnierzy NATO może stać pod granicą Rosji i to jest problem i żadanie Rosji.
Co do Kliczków, to Witalij był aktywny w centrum akcji na Majdanie, a tam jednak można było oberwać kulkę (strzelały obie strony), więc nie zgadzam się, że to pozerzy. Dziwię się komentarzom w tym wątku. Jest albo ukrainofobia, albo rusofobia, bez większej próby zrozumienia sytuacji.
 Autor komentarza: Scross
Data: 03-02-2022 02:55:04 
Oby rozjebali te kurwy upaińskie i z nami zrobili rozbiór.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 03-02-2022 10:11:59 
@Scross
Ehe. "Rozbiór Ukrainy do spółki z Polską" to mokry sen pana cara. Ukraina ma 44 miliony mieszkańców. Naprawdę byś chciał dołączyć do Polski zacofane terytorium bez infrastruktury, zamieszkałe przez bardzo biednych ludzi i kilkunastu naprawdę potężnych oligarchów - miliarderów? Naprawdę byś chciał mieć około 20 milionową "mniejszość narodową"? Naprawdę byś chciał dwóch języków urzędowych? Bo coś takiego trzeba by zrobić na bank. Naprawdę byś chciał biedować przez następne pół wieku, żeby doprowadzić te tereny do stanu dzisiejszej polskiej "ściany wschodniej"? Naprawdę byś chciał popieranej przez Rosję "niepodległościowej" ukraińskiej partyzantki w stylu UPA, hasającej sobie od "nowych ziem" aż po Siedlce?

Bo ja by nie chciał, nawet za perspektywę Odessy i Morza Czarnego. Do Odessy mogę sobie pojechać i tak a Morze Czarne jest też w Bułgarii. To już bym wolał, żeby sobie car tę Ukrainę pożarł w całości i się tam razem z następcami sam uwikłał na następne pół wieku.
 Autor komentarza: Scross
Data: 03-02-2022 10:45:44 
@stieczkin, ty byś nie chciał, ktoś inny by chciał. Kwestia opinii. A tak serio chciałem wywołać dyskusję i zobaczyć ilu mamy tutaj neandertalczyków (prócz mnie rzecz jasna).
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.