'JEŻELI NGANNOU TRAFI FURY'EGO, WILDERA CZY JOSHUĘ, TO ZNOKAUTUJE'

Redakcja, Brendan Schaub Podcast

2022-01-05

Były zawodnik UFC, popularny komik i ekspert telewizyjny Brendan Schaub wypowiedział się na temat bokserskich występów obecnego czempiona UFC wagi ciężkiej Francisa Ngannou, który podtrzymał kilka dni temu deklarację dotyczącą swojej kariery w boksie. Według Schauba Ngannou byłby niezwykle groźnym rywalem dla najlepszych pięściarzy królewskiej dywizji.

NGANNOU PODTRZYMUJE SWOJĄ DEKLARACJĘ: BĘDĘ BOKSEREM >>>

- Nawet kiedy podpiszę nowy kontrakt w UFC, musi być w nim uwzględniona moja bokserska przyszłość (...) Tyson Fury, Deontay Wilder... Na tym poziomie chciałbym się sprawdzić - oto fragmenty wypowiedzi pochodzącego z Kamerunu Francuza, który 22 stycznia zmierzy się w obronie tytułu z Cyrilem Gane.

- Jeżeli Ngannou zostanie wolnym agentem, może spróbować walk w takich organizacjach jak Bellator czy Rizin. W grę wchodzą także One Championship, PFL oraz walki na gołe pięści: BKFC. A jeżeli podpisałby kontrakt z UFC, znalazłaby się tam klauzula o możliwościach stoczenia pojedynków bokserskich z Tysonem Furym, Anthonym Joshuą i Deontayem Wilderem. Każda z tych walk przyniosłaby większe pieniądze niż oferta jakiejkolwiek federacji MMA - powiedział Schaub.

- Ngannou zarobiłby zresztą na pewno pieniądze za dwie bokserskie walki, bo nikt z rywali nie podpisałby z nim kontraktu na walkę pięściarską bez klauzuli rewanżowej. Gdyby Francis trafił Fury'ego, Wildera czy Joshuę, znokautowałby każdego z nich. A jest w stanie trafić, potrafi to zrobić. Nie pozwolą mu więc zawinąć się i odejść bez rewanżu po ewentualnym nokaucie - dodał amerykański ekspert.