RICHARDS WYPUNKTOWAŁ GONGORĘ, NYIKA PRZED CZASEM

W konfrontacji dwóch niepokonanych i wysoko notowanych w kategorii super średniej zawodników faworyzowany Carlos Gongora (20-1, 15 KO) przegrał niejednogłośnym werdyktem sędziów z Lerrone'em Richardsem (16-0, 3 KO).

To była taktyczna walka dwóch fajnie poukładanych technicznie zawodników. Zabrakło jednak iskier i momentami przypominało to bardziej mocny sparing. Gongora przespał pierwsze rundy, licząc zapewne na swoje doświadczenie oraz mocny cios. Kiedy jednak w piątej rundzie trafił mocno kombinacją prawy-lewy, a rywal przyjął to i natychmiast odpowiedział, obrońca pas(k)a IBO zrozumiał chyba, że czeka go trudna przeprawa.

Obaj mieli lepsze i gorsze momenty, ale aktywniejszy Richards lepiej rozegrał ten pojedynek. Sędziowie punktowali jego wygraną 115:113, 112:116 i 115:113.

Podczas tej samej gali, gdzie daniem głównym będzie rewanż Parkera z Chisorą, obiecujący cruiser David Nyika (2-0, 2 KO) obijał przez trzy minuty Anthony'ego Carpina (5-7-2, 2 KO), który do drugiej rundy już nie wyszedł...