SENSACYJNA PORAŻKA MIKEYA GARCII

Redakcja, Informacja własna

2021-10-17

Bukmacherzy też się mylą, nawet gdy mają swojego faworyta w stosunku 25 do 1. Niedoceniany Sandor Martin (39-2, 13 KO) sprawił sensację i pokonał Miguela Angela Garcię (40-2, 30 KO).

Mistrz Europy kategorii junior półśredniej zgodził się na walkę w umownym limicie 65,75 kilograma. I był skazywany na pożarcie. Tymczasem nieaktywny od dwudziestu miesięcy Amerykanin był zardzewiały, nie wyczuwał dystansu i nie potrafił złapać swojego rytmu. Rywal natomiast dużo się poruszał i wyboksowywał byłego mistrza świata czterech kategorii. Po gongu kończącym dziesiątą rundę jeden z sędziów naciągnął Garcii remis 95:95, lecz dwaj pozostali mieli na swojej karcie zwycięstwo 97:93 Hiszpana.

- To największy moment mojej kariery. Mówiłem, że go pokonam i udało się. Boksuję od piątego roku życia i wiem na co mnie stać - mówił uradowany Martin.

- Rywal zaboksował naprawdę dobrze, wydawało mi się jednak, że zrobiłem wystarczająco dużo. To ja szukałem walki i wymian. Na pewno będę chciał rewanżu - stwierdził pokonany Garcia.

- Nie było żadnej klauzuli o rewanżu - przyznał współpracujący z Garcią promotor Eddie Hearn.