Mistrz świata WBC wagi ciężkiej, Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) zamierza po wielkim sobotnim zwycięstwie w trzeciej walce z Deontayem Wilderem (42-2-1, 41 KO) zrobić sobie miesięczną przerwę od boksu. Jaka będzie sportowa przyszłość Fury'ego? Odpowiedź jest enigmatyczna.
WARREN: CHCEMY ZORGANIZOWAĆ WALKĘ FURY vs WHYTE W WIELKIEJ BRYTANII >>>
- Co będę teraz robił? Wracam do korzeni. Będę wyrzucał śmieci, zawoził dzieci do szkoły, pracował w domu i ogrodzie. Normalne rzeczy. Zrobię sobie miesiąc przerwy i będę się cieszył życiem - powiedział Fury.
- Została mi jeszcze jedna walka w kontrakcie z grupą Top Rank i telewizją ESPN. Zobaczymy, kto będzie rywalem. Teraz jednak nie myślę o boksie. Nie wiem, czy muszę jeszcze walczyć. Nie wiem, co przyniesie przyszłość - dodał charyzmatyczny "Król Cyganów".